Babeszjoza jest jedną z najbardziej powszechnych chorób odkleszczowych na terenie Polski. Każdego roku zmaga się z nią tysiące czworonogów, dlatego warto mieć świadomość jak objawia się babeszjoza u psów - leczenie tej choroby jest w pełni skuteczne jedynie przy odpowiednio wczesnej reakcji. Co warto wiedzieć na temat babeszjozy?
Czym jest babeszjoza?
Babeszjoza, zwana inaczej piroplazmozą, to choroba odkleszczowa przenoszona przez ukąszenie pasożyta, w którego ślinie znajdują się pierwotniaki z rodziny Babesia. Najczęściej do zarażenia dochodzi nie wcześniej niż po 48 godzinach żerowania, jednak może zdarzyć się, że pierwotniaki dostaną się do krwiobiegu ofiary już po kilku godzinach od ukąszenia.
Drobnoustroje chorobotwórcze po dostaniu się do organizmu psa atakują krwinki czerwone, prowadząc do ich rozpadu. W ten sposób rozwija się anemia i niewydolność narządów.
Babeszjoza u psa - objawy
Babeszjoza najczęściej przyjmuje postać ostrą lub nadostrą, rozwijając się błyskawicznie. Pierwsze objawy mogą pojawić się już tydzień po ukąszeniu przez zakażonego kleszcza. Wówczas pies staje się apatyczny, ma mniej energii, często zmniejsza się jego apetyt i pojawia się gorączka. Błony śluzowe oraz spojówki stają się blade, a z czasem pojawia się również chwiejny chód, wyraźne osłabienie i drżenie mięśni.
Objawy babeszjozy u psa rozwijają się bardzo szybko, dlatego ważne jest, by jak najszybciej po zaobserwowaniu pierwszych symptomów choroby, udać się do lekarza. Z rozwojem choroby pojawia się przyspieszony oddech, niemiarowa praca serca, ciemne zabarwienie moczu, a także biegunka czy objawy żółtaczki (zażółcenie skóry i błon śluzowych).
Warto pamiętać, że nieleczona babeszjoza jest chorobą śmiertelną, a wdrożenie leczenia w późnym stadium może prowadzić do nieodwracalnych zmian w organizmie.
Czy człowiek może zarazić się babeszjozą od psa?
Babeszjoza jest chorobą, która dotyka głównie zwierząt, jednak zdarzają się przypadki zachorowań również wśród ludzi. Co istotne, źródłem zakażenia jest kleszcz przenoszący pierwotniaka - człowiek nie może zarazić się babeszjozą od psa.
Jak wygląda diagnostyka babeszjozy u psa?
Standardowo, jak w przypadku każdej choroby odkleszczowej, diagnostyka opiera się przede wszystkim na wywiadzie z opiekunem i badaniu klinicznym. Oprócz tego wykonuje się podstawowe badania krwi. W morfologii można zaobserwować anemię oraz małopłytkowość, a w rozmazie ręcznym stwierdza się obecność Babesii w erytrocytach.
Stuprocentową pewność można uzyskać po badaniu PCR z krwi, jednak wykonuje się je głównie wówczas, gdy rozmaz krwi jest niepewny, choroba jest we wczesnym stadium i istnieje wysokie prawdopodobieństwo zachorowania.
Babeszjoza u psa - leczenie
Nieleczona babeszjoza jest chorobą śmiertelną, dlatego bardzo ważna jest szybka reakcja opiekuna i wdrożenie odpowiedniego leczenia zaraz po zaobserwowaniu pierwszych objawów. Jest to szczególnie istotne u psów młodych, ponieważ babeszjoza u szczeniaka rozwija się błyskawicznie i może wywołać poważne powikłania po wyzdrowieniu.
Leczenie babeszjozy u psa opiera się przede wszystkim na podaniu leków o działaniu pierwotniakobójczym, tzw. imidokarbu, a także zastosowaniu leczenia objawowego, w zależności od występujących symptomów. Często ze względu na postępującą anemię psy wymagają intensywnej terapii uwzględniającej stałe monitorowanie stanu pacjenta, a w ciężkich przypadkach również kilkudniowej hospitalizacji.
W czasie leczenia bardzo ważna jest również płynoterapia w postaci regularnych kroplówek, dzięki którym wyrównuje się poziom elektrolitów oraz wypłukuje się bilirubinę powstałą na skutek rozpadu erytrocytów. W cięższych przypadkach dodatkowo włącza się leki przeciwzapalne, antybiotyki oraz leki przeciworączkowe, a w przypadku wystąpienia objawów neurologicznych również leki przeciwdrgawkowe.
Zdarza się, że zaistnieje konieczność zorganizowania transfuzji krwi lub podania koncentratu czerwonokrwinkowego, jednak dotyczy to przede wszystkich psów, u których leczenie zostało wdrożone późno, lub zwierząt starszych czy szczeniąt, u których choroba postępuje błyskawicznie.
Po wyleczeniu należy stale monitorować stan pacjenta, ponieważ może zdarzyć się nawrót choroby po 2-3 tygodniach od zakończenia leczenia, na skutek oporności pierwotniaka na leczenie imidokarbem.
Powikłania i profilaktyka babeszjozy u psa
Przechorowanie babeszjozy nie zapewnia psu odporności na tę chorobę, dlatego bardzo ważna jest odpowiednia profilaktyka. Późno wdrożone leczenie babeszjozy u psa może skutkować wieloma powikłaniami. Pojawiają się zmiany w układzie nerwowym oraz wielu narządach. Często zdarza się niewydolność nerek, wątroby lub trzustki, a także problemy z układem krążeniowo-oddechowym czy trawiennym.
Aby uniknąć zachorowania, stosuje się profilaktykę przeciwkleszczową. Ważne, by chronić czworonoga przez cały rok, ponieważ przy obecnych zmianach klimatu kleszcze mogą z powodzeniem żerować nawet w środku zimy, stanowiąc poważne zagrożenie dla naszych pupili. Więcej na temat profilaktyki chorób odkleszczowych u psów przeczytasz w artykule: Cztery sposoby na ochronę psa przed kleszczami.
