Choć koty to jedne z najpopularniejszych domowych pupili, wciąż sporo osób niewiele wie o prawidłowej opiece nad tymi zwierzętami. Niestety, nie wystarczy, że kupimy pierwszą lepszą karmę w sklepie zoologicznym lub, co gorsza, w markecie. Jeśli zależy nam na tym, by nasz mruczący przyjaciel żył w dobrej kondycji i cieszył się zdrowiem, musimy zadbać o prawidłowe żywienie. Jak karmić koty, by zaspokoić ich potrzeby żywieniowe?
Czy żywienie kota suchą karmą to dobry pomysł?
Sucha karma to zdecydowanie najprostsza i najtańsza metoda żywienia. Właśnie z tego powodu wielu opiekunów z chęcią kupuje worki suchej karmy, łudząc się, że jest to dobry wybór dla ich mruczka. W rzeczywistości jednak chrupki mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Dlaczego?
Sucha karma jest najbardziej przetworzoną formą jedzenia, przez co może powodować szereg problemów zdrowotnych. Koty, jako zwierzęta przyzwyczajone do pobierania wody z pożywienia w większości przypadków nie posiadają naturalnego odruchu picia. W efekcie, spożywając suchą karmę, pupil pobiera zbyt małą ilość wody, co prowadzi do permanentnego odwodnienia. To przekłada się na problemy zdrowotne i może wiązać się z chorobami nerek czy powstawaniu kamieni w pęcherzu moczowym.
Co więcej, ze względu na stopień przetworzenia i obecność węglowodanów w suchej karmie, może ona prowadzić do rozwoju otyłości u kota, cukrzycy oraz wielu innych problemów zdrowotnych, dlatego zoodietetycy zalecają, by dieta kotów nie zawierała suchych chrupek.
Czym w takim razie karmić kota?
Skoro sucha karma nie jest dobrym rozwiązaniem to jak karmić dorosłego kota bez konieczności przygotowania posiłków samodzielnie? Na szczęście, na rynku dostępna jest cała gama dobrej jakości karm mokrych, które świetnie spełniają zapotrzebowanie kotów na wszystkie składniki odżywcze.
Ważne, by karma oprócz odpowiedniej wilgotności miała również właściwy skład. Koty są bezwzględnymi mięsożercami, dlatego bardzo słabo radzą sobie z trawieniem produktów pochodzenia roślinnego. Oznacza to, że dobra karma dla kota musi składać się w znacznej mierze z mięsa, podrobów i produktów zwierzęcych, a ilość składników roślinnych i węglowodanów powinna być ograniczona do minimum. Im mniejsza ich ilość, tym lepiej dla czworonoga.
Jak karmić kota? Najważniejsza zasada - czytaj skład karmy!
Choć informacje na etykiecie muszą być zgodne z konkretnymi przepisami, producenci karm czasem stosują różnego rodzaju zabiegi, które mogą wprowadzać w błąd nieświadomych opiekunów.
Jednym z najpopularniejszych trików jest stosowanie oznaczeń, takich jak “wołowina” zamiast “mięso wołowe” czy “podroby wołowe”. Większość właścicieli czytając “wołowina” ma przed oczami zdjęcie pięknego steka. W rzeczywistości jednak słowo to oznacza wszystkie produkty pochodzenia wołowego - w tym również wymiona, skórę, podroby i odpady produkcyjne niewykorzystane w produkcji mięsa dla ludzi.
Kolejnym zabiegiem jest rozbicie składnika na kilka części, by ukryć jego dużą ilość. W efekcie zamiast “zboża” mamy wymienione gatunki zbóż, lub podział na ziarna pszenicy i gluten pszeniczny. W ten sposób producent może umieścić składniki w dalszej części składu, przez co konsument odnosi wrażenie, że dodatek niepożądanych składników jest nieznaczny.
Jak powinna wyglądać domowa dieta dla kota?
Dla osób, które chcą jak najlepiej dla swoich pupili, istnieje również możliwość przygotowywania diety domowej. Może ona opierać się na mięsie gotowanym lub surowym (tzw. dieta BARF). W obydwu wypadkach warto jednak, by nad prawidłowością diety kota czuwał dietetyk specjalizujący się w tego typu jadłospisach.
Dieta domowa nie polega na tym, że kot dostanie do miski kawałek piersi z kurczaka. Podstawą jadłospisu powinno być mięso mięśniowe, a podroby i dodatki takie jak żółtko jaja czy suplementy powinny stanowić mniejszość. Całość musi być odpowiednio zbilansowana, zarówno pod kątem zawartości białka i tłuszczu, jak i ilości składników odżywczych.
Prawidłowe żywienie kota - czego należy unikać?
Dieta kota powinna być oparta w całości lub w znacznej części na mięsie i produktach pochodzenia zwierzęcego. Oczywistym więc jest, że wszelkie dodatki takie jak owoce, warzywa czy zboża będą niepożądane w jadłospisie naszego mruczka. Jednak również wśród produktów odzwierzęcych są takie, których lepiej unikać.
Przede wszystkim jest to mleko i nabiał - żaden kot, nawet młody, nie potrzebuje mleka do picia. Nawet w przypadku karmienia kocich osesków korzysta się ze specjalnych preparatów mlekozastępczych. Gdy tylko koty zaczynają jeść samodzielnie, nie powinny mieć podawanego mleka w żadnej formie.
Popularnym błędem jest również karmienie pupila jedzeniem ludzkim. Pod żadnym pozorem nie powinniśmy podawać kotu ludzkiego jedzenia i przyprawianych produktów! Dieta ludzka jest skrajnie różna od diety kociej i większość produktów nie nadaje się dla tych zwierząt.
Przy karmieniu dietą BARF należy unikać mięsa i podrobów z dzika, a w wielu przypadkach również wieprzowiny, ze względu na ryzyko zarażenia śmiertelnym wirusem Aujeszky'ego.
Jak często karmić kota?
W naturze koty zjadają nawet kilkanaście posiłków w ciągu doby. W domach rzadko mamy możliwość karmienia ich tak często, jednak warto pamiętać o tym, że nasze futrzaki powinny jeść często i małymi porcjami. Dobrze, jeśli kot je 3-4 posiłki w ciągu dnia. Karmienie kociąt powinno z kolei odbywać na żądanie za każdym razem, gdy zwierzę sygnalizuje głód, w praktyce jest to około co 2-4 godziny.
Ważny jest również sposób karmienia. Karma nie powinna pozostawać długo w misce. U wybrednych kotów warto zadbać o cały rytuał, związany z łańcuchem łowieckim i podawać posiłek bezpośrednio po zabawie w polowanie. Miska z jedzeniem nie powinna stać blisko wody, a posiłek powinien być ciepły (w temperaturze pokojowej lub cieplejszy).
