Choć wiele osób wciąż postrzega koty jako gatunek lubiący samotność, w rzeczywistości są to zwierzęta, które cenią sobie towarzystwo. Wystarczy odpowiedni dobór nowego domownika oraz prawidłowe wprowadzenie drugiego czworonoga, by móc stworzyć szczęśliwe kocie stado. O czym pamiętać, wybierając drugiego kota? Jakie rasy kotów najlepiej się dogadują?
Gdy w naszym domu jest już jeden kot, często dość prędko mamy ochotę zapewnić mu towarzystwo. Niestety nie wystarczy, że przyprowadzimy nowego domownika i wszystko będzie dobrze. Warto poświęcić trochę czasu na cały proces doboru zwierzaka, który będzie pasował do naszego pupila rozmiarem, wiekiem i temperamentem, a następnie dołożyć wszelkich starań, by proces dokocenia przebiegł bezproblemowo.
Jak dobrać kota do kota? Podstawowe zasady.
Dokocenie to zawsze duże wydarzenie w życiu naszego kota rezydenta i powinniśmy podejść do tego bardzo poważnie. Nie ma jednego, uniwersalnego sposobu, dzięki któremu dwa obce koty zostaną przyjaciółmi, dlatego też warto zadbać o to, by jak najbardziej ułatwić im ten proces.
Oznacza to, że przy wyborze drugiego zwierzaka nie powinniśmy kierować się wyłącznie naszymi preferencjami, a przede wszystkim wziąć pod uwagę potrzeby naszego pupila. Jeśli mamy w domu kota, który ma już swoje lata i na co dzień jest oazą spokoju, wybór energicznego i szalonego kociaka będzie bardzo złym pomysłem. W takiej sytuacji lepszym rozwiązaniem będzie kot w zbliżonym wieku i z podobną ilością energii. Przy wyborze nowego domownika powinniśmy więc zwrócić uwagę przede wszystkim na temperament i charakter obu kotów, ale również wiek, predyspozycje rasowe czy płeć czworonoga.
Jakie rasy kotów do siebie pasują?
Choć w Polsce większość mruczków to zwykłe dachowce, popularność kotów rasowych stale rośnie. Nic więc dziwnego, że nawet mając w domu nierasowego kota z adopcji, planujemy zakup rasowego towarzysza. Musimy jednak pamiętać, że rasa to nie tylko określony wygląd zwierzęcia, ale również temperament czy predyspozycje do konkretnych zachowań. Spokojny kot perski znacznie lepiej dogada się z równie statecznym kotem brytyjskim niż z energicznym i żywiołowym kotem bengalskim. Dla tego drugiego lepszym towarzyszem będzie równie aktywny kot, np. rasy syjamskiej czy birmańskiej. Ostatecznie najlepszym pomysłem jest wzięcie przedstawiciela tej samej rasy.
Należy zwrócić uwagę również na gabaryty kotów. Niewielkich rozmiarów kot europejski może mieć problem, by dogadać się z dziesięciokilogramowym Maine Coonem, przed którym będzie czuł naturalny respekt ze względu na przewagę wielkości.
Pamiętajmy, że nie wszystkie rasy kotów zgodne ze sobą zawsze się dogadają. Choć dobór pod kątem predyspozycji rasowych lub kupno przedstawiciela tej samej rasy znacznie zmniejsza ryzyko problemów przy dokoceniu, powinniśmy brać pod uwagę przede wszystkim temperament konkretnych osobników oraz wybór odpowiedniego miotu.
- Bardzo wiele zależy od hodowli i wiedzy hodowcy oraz tego, czy odpowiednio zajmuje się kotami, dba o ich odpowiednią socjalizację, habituację. Niestety, istnieje wiele pseudohodowli nastawionych na zysk, gdzie brak wiedzy hodowców generuje problemy behawioralne u kotów. I wtedy sama znajomość rasy nic nam nie da – mówi Izabela Staszczyk – behawiorystka COAPE pierwszego stopnia.
Jaka płeć drugiego kota?
W przypadku kotów kastrowanych, a takie zwykle trafiają do naszych domów w ramach dokocenia, płeć nie ma większego znaczenia. Koty kastrowane przeważnie bezproblemowo są w stanie dogadać się na podobnym poziomie, bez względu na płeć, ale należy pamiętać, że każdy kot jest inny i warto zawsze sprawdzić w praktyce, jak koty „dogadują' się”.
Problem może pojawić się w przypadku dorosłych kocurów, które zostały wykastrowane w późniejszym wieku. U nich rywalizacja z innym samcem może być związana z poprzednimi doświadczeniami, a nie mieć związku z gospodarką hormonalną.
EM-PL-24-0092