Lęk separacyjny występuje szczególnie u psów z trudną przeszłością, które zostały adoptowane ze schroniska (choć nie jest to oczywiście regułą). Wynika to z faktu, że zaburzone zostało ich poczucie bezpieczeństwa, a kiedy wreszcie zbudowały więź z nowym opiekunem, nie potrafią poradzić sobie z rozstaniem. Co możesz zrobić w takiej sytuacji? Jakie objawy powinny cię szczególnie zaniepokoić?
Lęk separacyjny – objawy
Wielu właścicieli psów nie rozumie, dlaczego po powrocie do domu zastają porwane firany, porozrzucane przedmioty i pogryzione meble. Nierzadko reagują złością, próbują dyscyplinować czworonoga, przyczyny szukając w jego „niewychowaniu”. Tymczasem wszystkie te zachowania świadczą o tym, że pies zwyczajnie nie radzi sobie z rozstaniem, a więc z dużym prawdopodobieństwem przeżywa właśnie lęk separacyjny.
Świadczyć może o tym również nerwowe, ocierające się o panikę zachowanie pupila, gdy zbierasz się do wyjścia. I nie ma znaczenia, że wychodzisz do pracy po raz enty – pies żyje „tu i teraz”. Tylko niektóre, bardzo pewne siebie i zrównoważone psiaki rozumieją, że pan do nich wróci i potrafią zająć się sobą podczas jego nieobecności (spokojnie węszą po domu, jedzą, bawią się gryzakiem, obserwują i nasłuchują otoczenie).
Lęk separacyjny, czyli lepiej zapobiegać, niż leczyć
Dobra informacja jest taka, że poprzez zmiany w naszym zachowaniu i wypracowanie odpowiednich rytuałów, jesteśmy w stanie zapobiec rozwinięciu lęku separacyjnego u naszego pupila. Poniżej prezentujemy kilka sprawdzonych porad w tym zakresie.
Wprowadź porządek i jasne zasady
Jeśli pies ma uporządkowany świat i uregulowany rytm dnia, jego świat staje się przewidywalny i łatwiej jest mu zaakceptować rzeczywistość.
Stosuj rytuały
Z regularnym rytmem dobowym wiąże się szereg rytuałów, do których czworonóg się przyzwyczaja – może to być poranny spacer tuż po przebudzeniu, zjedzenie śniadania zawsze o tej samej porze, czy sposób przygotowania się do wyjścia z domu.
Nie nakręcaj emocji
Bądź dla psa serdeczny, ale nie nazbyt wylewny, gdyż takie zachowanie podkręca emocje, co nie wpływa dobrze na wyciszenie lęku separacyjnego. Częstym błędem właścicieli adoptowanych psów jest również rozpaczanie nad ich dawnym losem i próba zrekompensowania im przeszłości (ciągłym głaskaniem, przebywaniem cały czas w pobliżu, nadmiernym dokarmianiem) – w ten sposób pies zbytnio uzależni się od twojej obecności i ciągłej uwagi.
Gdy wychodzisz, zostawiaj psu coś, czym może się zająć
Na przykład gryzak czy też matę węchową.
Przed dłuższą nieobecnością wyjdź z psem na długi spacer i zmęcz go
Będzie mu się potem łatwiej wyciszyć w domu.
Co robić, gdy lęk separacyjny przybiera na sile?
Kiedy zdajesz sobie sprawę z tego, że lęk separacyjny stał się faktem, któremu nie udało się zapobiec, nadal masz kilka możliwości zareagowania.
Przede wszystkim powinieneś skorzystać z pomocy psiego behawiorysty, który zna skuteczne metody radzenia sobie z tym problemem. Jednak we własnym zakresie również możesz coś zrobić. Na przykład przy wychodzeniu włączyć radio, muzykę lub inny dźwięk, który pies kojarzy z twoją obecnością w domu. Możesz też, w drodze wyjątku, pozwolić psu zostać w mniejszym pomieszczeniu, na przykład swojej sypialni – intensywny zapach właściciela może go uspokoić. Sposobem na złagodzenie lęku separacyjnego może być też ubieranie się już za drzwiami, by pies nie skojarzył twojego wyjścia jednoznacznie z dłuższą nieobecnością.