Miała być wielka przyjaźń, a dom zmienił się w pole bitwy. Zamiast leżeć razem na kanapie, koty walczą ze sobą, jakby od tego zależało ich życie. Tak w skrócie można określić wiele nieudanych prób dokocenia. Co możemy zrobić, by złagodzić konflikt i zakończyć wojnę domową?
Przygarniając pod swój dach drugiego zwierzaka, często mamy wizję, w której po zapoznaniu się, koty stają się najlepszymi przyjaciółmi. Niestety, rzeczywistość rzadko jest tak optymistyczna. Zazwyczaj okazuje się, że nasza ukochana kotka nie akceptuje nowego kota, zwierzęta na siebie prychają i dochodzi do regularnych bójek, z których zarówno my, jak i nasze czworonogi wychodzimy podrapani i pogryzieni. Jak oduczyć kota atakowania drugiego kota? Co zrobić, by naprawić ich relację?
Dlaczego koty się biją?
Najczęściej przyczyną tego, że koty się nie dogadują, jest nieprawidłowe zapoznanie nowego domownika z kotem rezydentem. Koty to zwierzęta terytorialne, które nie przepadają za zmianami. Gdy wprowadzamy do ich domu nowego lokatora, mają prawo czuć zagrożenie. Agresja i fuczenie to często oznaka, że nasz kot boi się drugiego kota i chce go zdystansować. Nie powinniśmy oczekiwać, że koty zaakceptują się od pierwszego spotkania – to nie leży w ich naturze.
Kolejną kwestią, która jest istotna przy wprowadzaniu nowego kota do domu, są różnego rodzaju zasoby.
- Mówi się, że przy nowym kocie należy odpowiednio pomnożyć zasoby takie jak: kuwety, miski, drapaki, kryjówki, zakupić nowe zabawki. Przy dwóch i więcej kotach dobrze jest odpowiednio zaaranżować kocią przestrzeń, gospodarując ściany pionowe, tworząc miejsca, gdzie pupil będzie mógł się czasowo odizolować czy oddać drzemce. Dla kota ważna jest też możliwość obserwacji z góry swojego terytorium oraz widok na to, co na zewnątrz – dzięki temu kot może oddać się patrolowaniu. Im więcej ścieżek, w których koty mogą się wyminąć, tym mniejsze ryzyko potencjalnego konfliktu – mówi Izabela Staszczyk, behawiorystka COAPE pierwszego stopnia.
Oznacza to, że jeśli koty mają za małą przestrzeń lub muszą walczyć o zasoby – może pojawić się konflikt.
Co zrobić, żeby koty się polubiły?
Przede wszystkim, gdy dochodzi do ataków agresji, a zwierzęta wszczynają bójki między sobą, powinniśmy jak najszybciej odizolować je od siebie i niezwłocznie skonsultować się z behawiorystą. Specjalista dokładnie zapozna się z naszym problemem, przeprowadzi wywiad i ustali plan terapii. Lepiej nie robić tego na własną rękę, by nie pogłębiać stresu i nie generować kolejnych problemów.
Warto uzbroić się w cierpliwość – naprawienie zepsutych relacji, gdy doszło już do konfliktu, będzie znacznie trudniejszym zadaniem i może wymagać nieco czasu. Często dzięki odpowiedniemu podejściu udaje się zapoznać ze sobą koty z pozytywnym skutkiem. Ostatecznie jednak należy pamiętać, że zawsze istnieje ryzyko, że koty nie dogadają się ze sobą i nie będą w stanie komfortowo funkcjonować w jednej przestrzeni.
Jak uniknąć konfliktów przy dokoceniu?
Chcąc uniknąć problemów, warto starannie zaplanować cały proces dokocenia. Dobrym pomysłem może być skorzystanie z usług behawiorysty, który oceni szansę powodzenia całego procederu i pomoże dobrać odpowiedniego kota, by zminimalizować ryzyko konfliktu. Warto również sprawdzić stan zdrowia kota rezydenta, by mieć pewność, że ból czy dyskomfort związany z chorobą nie wpłyną na relacje zwierząt i nie będą generować dodatkowego stresu.
Ważne, by przy wprowadzaniu nowego domownika postępować zgodnie ze wskazówkami behawiorysty i nie próbować zapoznawać kotów na siłę. Przyspieszanie procesu zapoznania może przynieść opłakany efekt oraz paradoksalnie – przedłużyć dokacanie. Na każdym etapie powinniśmy zwracać uwagę na komfort zarówno rezydenta, jak i nowego domownika i modyfikować plan wprowadzenia kota w taki sposób, by jak najbardziej ograniczyć stres.
Czytaj również: Trening i szkolenie kota
EM-PL-24-0093